Cieszy, że rośnie w Polsce ilość ludzi mających magistra. Choć często krytykuje się trochę jakość studiów, to tak naprawdę można powiedzieć jedno - praktycznie każdy
absolwent uczelni, jeśli oczywiście ma trochę oleju w głowie i chęci do pracy, może być prawdziwym skarbem dla pracodawców.
Bardzo często słyszy się, że szczególnie młodzi ludzie są słabymi pracownikami. To fałsz! Najzwyczajniej sytuacja na polskim rynku pracy jest nadal daleka od ideału. Powiedzmy przeciętny Niemiec albo Kanadyjczyk wcale nie jest inteligentniejszy od Polaka, a zasadniczo nie ma wielkich kłopotów ze znalezieniem pracy.
Dziennikarz: http://www.sxc.hu
Zainspirowane przez: http://www.sxc.hu
Chociaż oczywiście czymś w pełni oczywistym jest to, że jeśli nie chcielibyśmy później skarżyć się na kiepskie perspektywy, ciągłą niepewność o jutro, bez dwóch zdań powinniśmy dorośle podchodzić do własnej
edukacji. A więc: jakie studia są aktualnie całkiem smakowitym kąskiem? To znaczy, gdzie warto iść, aby potem najzwyczajniej znaleźć dobrą
pracę? Takich
kierunków jest sporo, a artykuł nie jest opasłą książką, a więc można w sumie powiedzieć, że szczegółowe opisanie każdego kierunku nie jest możliwe. Jednakże spokojnie, coś tam zawsze można napisać. Może komunikacja społeczna to kierunek, który może dać fajne perspektywy na przyszłość (wątek o dziennikarstwie tu)?
W szczególności w Warszawie wiele oferty pracy czeka na właśnie absolwentów takich kierunków. Sporo się mówi o tym, że absolwenci kierunków humanistycznych nie mają świetlanych perspektyw. Pewnie absolwent prawa ma sporo większe szanse na porządną pracę oraz atrakcyjne wynagrodzenie, lecz nie przesadzajmy za bardzo. Sensownie myślący człowiek i tak wyjdzie na swoje.
Ciekawisz się owym tematem? Przeczytaj więc
dalej o tym wątku w następnym artykule, który dla Ciebie przygotowaliśmy. Myślimy, że Ci się spodoba.
Może w owym artykule jest za dużo optymizmu, ale czyż jest jakiś sens nieustannego żalenia się? Postarajmy się myśleć bardziej pozytywnie, a będzie dobrze! Porada - warto porozglądać się za tak zwanym złotym środkiem, czyli idealnym kierunkiem.